doświadczenie: różne draszki po troszeczku - lsd, mdma, 2ci, gbl, griby, ghb, dxm, thc, c2h5oh ...
set+setting: wymarzony
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
doświadczenie: różne draszki po troszeczku - lsd, mdma, 2ci, gbl, griby, ghb, dxm, thc, c2h5oh ...
set+setting: wymarzony
Godzina 23, nikogo w domu. Za oknem brzydka pogoda, nastawienie niezbyt optymistyczne, ogólny klimat nie nadający się do stosowania niczego co powoduje halucynacje.
Po południu zakupiłem 2 saszetki Tantum Rosa, po powrocie do domu nikogo już nie było i zacząłem ekstrakcje wg. zaleceń na forum.
Nastawiony mało optymistycznie rozpocząłem długą podróź, zapraszam do czytania.
23:00 - Wysuszony proszek w piekarniku (nie przesadzcie z temperaturą!) wsypałem do kapsułek po jakichś witaminach, wyszło ok 4 kapsułki popite jakimś napojem, włączyłem muzyke i czekałem na efekty w między czasie pisząc z znajomymi.
Cel: "Refleksja nad egzystencją w wielkim mieście" - odchamienie się odrobinę. Otoczenie: zmienne
Geniusze jednogłośnie zaznaczają, że przełomowe teorie i pomysły spadają na człowieka w jednym momencie niczym uderzenie błyskawicy. Moje przeżycie, które tutaj opisze, również było dla mnie przełomowe. Ok. godz. 16 przyszedł do mnie pomysł, aby wsiąść w pociąg i pojechać do "wielkiego miasta" w celu zakupienia skromnych 450 mg specyfiku jakim jest DXM. Była niedziela, więc nie było sposobności zakupienia go w rodzimej miejscowości. Nie spodziewałem się jakoś cudów po tym tripie.
Własny dom, bardzo negatywne nastawienie, po kłótni z rodziną.
Po powrocie z imprezy, i wielkiej kłótni z rodziną stwierdziłam, iż nie ma nic do stracenia. Biorę ten kwas, albo sie zabije. Myślę sobie - zabić mogę się zawsze, zatem najpierw podejmę próbę, pewnie i tak nie zadziała. Wyciągam znaczek, trzymam pod językiem. Był bez smaku i bez zapachu, nadruk w zielono czarne kropki.
T+1h Wykąpałam się, siedziałam w łazience. Oglądam siebie w lustrze, nic.
T+2h Kładę się do łóżka, nie działa. Oszukali mnie i tyle. Idę spać. Połknęłam ten znaczek.