Przyjęta substancja: 3 blottery 25I-NBOME 1mg HCL bez cyklodekstryny
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
Lóżko w pokoju, przy otwartym oknie z widokiem na roślinność, później podwórko i las. Poprzedniego dnia jeszcze nie wiedziałem że będę wrzucał, rano sobie przypomniałem o tym, że posiadam kartony i się skusiłem, ale nastawienie pozytywne trochę się bałem body loadu.
Przyjęta substancja: 3 blottery 25I-NBOME 1mg HCL bez cyklodekstryny
środek lipca, dość chłodna noc jak na warunki letnie, skraj pobliskiego lasu, w oddali sporadycznie daje o sobie znać burza, nastawienie pozytywne, lekki niepokój przeplatany podnieceniem (więcej w tekście)
Turn on
Dobry humor, dużo energii, piękna pogoda, w sumie zajebisty dzień to był.
Był piękny dzień, wyspałem się, zjadłem śniadanie, poszedłem na zakupy, ale mniejsza z tym, bo chociaż jakoś to wpłynęło na trip, to do niego niewiele to wnosi.
Była godzina 15, gdy zacząłem otwierać kapsułki i wrzucać ich zawartość do szklanki. Po wydobyciu całego proszku z kapsułek zalałem go coca-colą, po czym wymieszałem, było to pierwsze 1200mg. Gdzieś wcześniej wyczytałem, że bez tolerki pregabalina powoduje dysocjację, w tym cevy i oevy, więc chętnie spożyłem miksturę, jednocześnie połykając złożone z powrotem kapsułki, żeby nic się nie zmarnowało.